Probiotyki czy prebiotyki? To chyba najczęściej mylone pojęcia. I wcale się nie dziwię bo sama często mam problem, by zapamiętać które jest które. Jedno jest pewne aby równowaga jelit była zachowana, probiotyki i prebiotyki muszą ze sobą współpracować.
Są substancjami, które wprowadzamy do organizmu z pożywieniem. Obecność tej substancji stymuluje prawidłowy rozwój mikroflory jelit. Prebiotyk nie zawiera mikroorganizmów, jest on wyłącznie stymulatorem służącym do ich rozwoju, tzw.: pożywką. Nie ulegają trawieniu w przewodzie pokarmowy w związku z czym mają zasadniczy wpływ na motorykę przewodu pokarmowego czyli regulują wypróżnianie.
Do prebiotyków zaliczamy:
Dlatego tak ważne jest aby nasza dieta obfitowała w warzywa, przy mniejszej ilości owoców, oraz produkty pełnoziarniste.
Pro bios czyli dla życia. Tak brzmi tłumaczenie tej łacińskiej nazwy. Są to kultury bakterii oraz drożdże swoiste dla naszego przewodu pokarmowego. Uważam, że każdy z nas, niezależnie od sposobu odżywiania, stylu życia czy stanu fizjologicznego, powinien dostarczać do organizmu probiotyk. Możemy to zrobić w formie naturalnej:
Na rynku dostępnych jest masa różnych preparatów zawierających pożyteczne szczepy bakterii. Są w formie proszku, w płynie, kapsułkach i tabletkach. Należy zwrócić uwagę czy preparat będący w formie sypkiej jest oporny na działanie kwasu solnego w żołądku. Taką pewność możemy mieć w przypadku produktów zapakowanych w kapsułki. Tym samym mamy większą pewność, że bakterie nie zostaną strawione nim trafią do jelit.
Warto aby Twój preparat probiotyczny zawierał szczepy Saccharomyces boulardii. Reguluje biegunki, pomaga zwalczać Candidę, poprawia odporność.
Wybierając probiotyk zwracam uwagę nie na ilość poszczególnych bakterii a na różnorodność szczepów w nim zawartych. Co mi po 30 miliardach bakterii, jeżeli będą należały one wyłącznie do jednego szczepu. Jak pisałam tutaj, nasze jelita zamieszkuje 400 różnych szczepów bakterii. Więc im większa ich różnorodność w danym preparacie, tym lepiej.
Warto zwrócić uwagę na cenę produktu. I tu przestrzegam przed wybieraniem tanich preparatów. Nie mamy do końca świadomości co dany producent dodał do produktu. Zdarza się, że dodawane są również antybiotyki, które mają stymulować wzrost bakterii. Oczywiście nie musi tak być ale może się zdarzyć.
