Długo nie pisałam o efektach pracy Michaliny ale nie bez powodu. Powód jest znaczący i przede wszystkim szczęśliwy ale o tym w dalszej części wpisu.
Muszę pochwalić moją Bohaterkę. Dzielnie walczyła ze zbędnymi kilogramami i naprawdę sumiennie wprowadzała nowe nawyki żywieniowe do swojego stylu życia. Podczas naszych kontrolnych spotkań omawiałyśmy trudności jakie napotykała w ciągu dnia. Michalina jest aktywnie pracującą kobietą, która nie zawsze miała czas na posiłek. I tu z kolei było wyzwanie dla mnie. Jakie zdrowe przekąski, szybkie i wygodne posiłki przygotować by organizm Michaliny otrzymał wszystkie wartości odżywcze oraz kalorie których potrzebuje? Jednym słowem jadłospis Michaliny był skrojony na miarę. A Wyzwanie było dla nas obu.
Szło nam bardzo dobrze ale kilka dni temu, Michalina stanęła przed kolejnym życiowym wyzwaniem. Okazało się, że wspólnie z mężem spodziewają się dziecka. Z tego właśnie powodu, musimy chwilowo zawiesić WnZO. Cieszy mnie niezmiernie fakt, że program zawieszamy z powodu tak radosnej informacji a nie z powodu trudności dnia codziennego. Dotychczasowy jadłospis w nieco restrykcyjny sposób miał zredukowaną kaloryczność posiłków a odżywianie kobiet w ciąży rządzi się zupełnie innymi prawami.
Trzymam kciuki za Michalinę i cieszę się jej szczęściem. A do wyzwania wrócimy.
Ktoś kiedyś powiedział, że organizm ludzki jest jak świątynia, o którą trzeba dbać. dotyczy to również zdrowia. Nic, co raz zostało nam dane, nie jest wieczne. Naturalne podejście do zdrowia fascynowało mnie od zawsze. Prowadzę własną poradnię dietetyczną, w której udzielam praktycznych porad jak schudnąć w zdrowy i bezpieczny sposób.